jakiś czas temu pisałam Wam, że kupiłam na próbę nici Ada 30 i właśnie przyszła pora na ich przetestowanie.
pierwszy minus to że nie ma grubości 20 - jest 10, 15 i 30 a 20 nie ma - ciekawostka.
spróbowałam coś zrobić z trzydziestki bo dziewczyny pisały, że nici nie są złe - noooo ale 30 rewelacyjna nie jest ale też nie mogę powiedzieć, że jest zła. Robi się całkiem przyjemnie jeśli robi się dwoma czółenkami i w miarę równo się zużywa nici, jesli natomiast jedno jest bardziej eksploatowane niż drugie to nitka się przeciera i zrywa dość szybko.
robienie tzw. "ananasków" z ady 30 jest wykluczone. pod tym względem jest słabsza nawet niż zwykły atłasek ariadny. udało mi się na razie zrobić tyle... i w drugim rzędzie dowiązywałam nitkę cztery razy!!!!!
nitka jest ładnie nawoskowana ale niestety bardzo miękka co sprawia, że frywolitka wygląda delikatnie ale w dotyku jest taka... hm... jakby to określić... szmatowata. wiem, wiem, jestem rozpuszczona na Aidzie - no cóż - kolejne nici nie dla mnie :( a miałam taką nadzieję...
przy okazji zamawiania Ady 30 zamowiłam też Ade 15 w kolorze - jak napisano - złoty - ale złoty nie jest i kolor zdecydowanie mi się nie podoba, ale przetestowałam skoro zamowiłam.
no i tu pozytywne zaskoczenie. Ada 15 jest zdecydowanie lepsza niż Ada 30 - jest miększa niż Aida więc ręce tak nie bolą, supła się bardzo przyjemnie - jest mocna więc ananaski spokojnie można robić i wychodzą równo i ładnie. Adę 15 mogę polecić z czystym sumieniem i wiem, że jeśli przyjdzie mi robić coś z grubszych nici mogę ją kupić. jak widać na zdjęciu poniżej robiłam ananaski i nie zerwała mi się nitka ani raz a zaciskałam tak jak aidę.
jest tylko odrobinę grubsza niż Aida 20 co widać na zdjęciu ale jakościowo bardzo porównywalna. więc polecam nawet z ekonomicznego punktu widzenia - trzykrotnie tańsza :D
mam jeszcze jedne nici do przetestowania ale o nich juuuutro :D
Bardzo ważne!!! to co tu napisałam jest moją i tylko moją subiektywną oceną tych nici - ktoś może się z tym zgadzać albo i nie. wybór nici jest zawsze indywidualną sprawą, tak jak wybór wzoru - ktoś lubi dużo pikotek a inni uważa pikotki za wadę wzoru, więc każdy musi też nici wypróbować sam na sobie ;-)