sypnęło śniegiem, dziś rano się obudziłam a wszędzie biało i zimno brrrrrrr a miała być wiosna i co?
na przekór zimie u mnie dziś kolorowe jajeczka... pierwsze niebieściutkie jak niezapominajki...
drugie czerwone jak tulipany...
jajka są wykonane z drewna bukowego, wielkość jaja to jajo kacze, malowane i lakierowane a następnie ubrane w białe bawełniane koronki frywolitkowe
na szczęście u mnie kwitną storczyki i nieziemsko pachnące hiacynty więc trochę wiosny mam na wyciągnięcie ręki ;-)