trzecia zaczęta serwetka i jakoś tylko na tą na razie mam pomysł na ciąg dalszy ;)
dwa pierwsze rzędy nie są mojego autorstwa - jak sobie przypomnę czyjego to napiszę bo robiłam ten środeczek jakiś rok temu więc nie pamiętam - ogromnie mi się spodobał ten środeczek taki gęściutki, pierwszy rzad robiony jednym czółenkiem, drugi również jednym czółenkiem plus nitka z kłębka a dopiero zaczęłam kombinować od trzeciego rzędu i kolejny czwarty rządek się już zaczął robić.
ale już mam pomysł na następną serwetkę - tylko ten czas, skąd wziąć czas... :)