Moja córeczka została zaproszona na urodziny do koleżanki z przedszkola i właściwie od razu wiedziałam co zrobię na prezent - podusię przytulankę - dzieciaki bardzo je lubią a jak są kolorowe i jeszcze specjalnie dla nich - imienne to już są przeszczęśliwe.
dla koleżanki - Zosi powstała podusia taka...
przy wybieraniu "szmat" na tą podusie oczywiście było - mama a dla mnie też uszyjesz prawda? no więc mama nie miała wyjścia...
powstała druga podusia...
obie prezentują się tak...
obie dziewczynki zadowolona a to chyba najważniejsze ;-)