...chociaż zimno a chwilami nawet mroźno ;-)
a u mnie kolejne jajeczka... już coraz bliżej Świąt Wielkanocnych.
jajka są wykonane z drewna bukowego, wielkość jaja to jajo kacze (takie większe niż kurze), malowane i lakierowane a następnie ubrane w białe bawełniane koronki frywolitkowe
dwa nowe soczyste kolorki bardzo mi się podobają i Wam chyba też :-)
pierwsze zieloniutkie...
drugie fioletowe...
Pogodnego tygodnia Wam życzę :-)